środa, 10 września 2014

Kot w prezencie?

  Niestety, zdarza sie jszcze bardzo czesto, ze ludzie kupuja bezmyslnie (lub z jakiegos blahego powodu), tak jak kupują radio lub grę telewizyjną w prezencie na urodziny lub choinkę. Zwierzę nie jest zabawką, którą po świętach można odstawić do kąta. A potem w razie potrzeby znów wyciągnąć z kąta, trochę pogłaskać lub nawet odkurzyć.

Także moment na adopcję nowego współmieszkańca musi być odpowiednio wybrany. Nie może to odbywać się wtedy, gdy nie mamy czasu i cierpliwości, żeby zająć się nowym przybyszem. Znane otoczenie i obcy ludzie mogą u kociaka wywołać strach. Przestraszony kot często staje się uparty u płochliwy.Szybko przeminie wtedy radość z posiadania takiego zwierzątka i miły, słodki, rozbawiony kociak będzie musiał być oddany ze względu na zły charakter. Ukryty w pudełku lub torbie "ląduje" wtedy często przed drzwiami schroniska lub przed drzwiami miłośniczki zwierząt. A tak nie powinno być ! żywe zwierzęta mogą być najpiękniejszymi ze wszystkich upominków, jeżeli są one dla obdarowanego spełnieniem długo oczekiwanego marzenia i zostały poczynione odpowiednie przygotowywania na przyjęcie tego "prezentu".
  Z korzyścią byłoby na pewno podarowanie kociaka nowemu właścicielowi z jakiejś okazji, ale dopiero po uroczystości. Na samą uroczystość można przecież przynieść zdjęcie lub w zastępstwie zwierzątko pluszowe. Kociak będzie mógł łatwiej przywyknąć do nowego otoczenia i do nowego człowieka, gdy znajdzie się w nowym domu już po zakończeniu świętowania. Będzie on potrzebował przez wiele lat naszego poświęcenia i uczucia. Trzeba będzie o niego dbać i go rozumieć. Dlatego zastanówmy się raz jeszcze. Kot, jak i wszystkie inne zwierzęta, nie powinien być nieoczekiwanym prezentem!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz